Polityka

Wojsko bez samolotów. Zapłacimy jednak 80 mln zł


Jak podaje Dziennik Gazeta Prawna, Skarb Państwa zawarł ugodę z koncernem Airbus w sprawie niepodpisanego kilka lat temu kontraktu na zakup śmigłowców H225M Caracal dla Wojska Polskiego. Ugoda została już zatwierdzona sądownie. Za zerwanie umowy rząd polski zapłaci 80 mln zł.

Wszystko zaczęło się w 2012 roku za rządów PO-PSL. Premierem był Donald Tusk. Rząd polski chcąc realizować reformę Wojska Polskiego, szukał kontrahenta na zakup śmigłowców. Wybór padł na francuski Airbus i śmigłowce wielozadaniowe H225M Caracal. Po długich negocjacjach postanowiono zakupić 50 maszyn. Kontrakt na Caracale miał opiewać na 13,5 miliarda złotych. Za tę kwotę Polska miała uzyskać nie tylko śmigłowce, symulatory, szkolenia, dostawy części zamiennych. Umowa przewidywała także tzw. offset, czyli pakiet inwestycyjny.

W 2015 roku odbyły się wybory parlamentarne, w efekcie których do władzy doszedł PiS. Ministrem Obrony Narodowej został Antoni Macierewicz, który otwarcie powiedział, że nie podpisze kontraktu z Francuzami. Pojawiły się wątpliwości w sprawie offsetu. Macierewicz, wkrótce po zerwaniu kontraktu, zapowiedział że wojsko nowe śmigłowce dostanie. Miało to się odbyć „szybciej, lepiej i taniej”. Padły deklaracje o zamówieniu maszyn S-70i Black Hawk od amerykańskiego koncernu Lockheed Martin, który składa je w zakładach PZL Mielec. Nic takiego nie miało miejsca. Za rządów PiS polska armia wzbogaciła się o … 4 śmigłowce. Macierewicz wolał powołać do życia Wojska Obrony Terytorialnej. Tam poszło najwięcej pieniędzy.

Airbus Helicopters zapowiedział, że będzie dochodził swoich roszczeń przed polskimi sądami. Media donosiły, że Paryż może za niewywiązanie się z kontraktu uzyskać od Polski odszkodowanie sięgające kilkudziesięciu milionów złotych. Skorzystali na tym Węgrzy.  To tam w 2019 roku koncern postanowił zbudować swoją nową fabrykę. Kontrakt zakładał, że w miejscowości Gyula, 195 kilometrów od Budapesztu i w pobliżu granicy z Rumunią, powstanie inwestycja, na którą szansę miała Łódź.

comments icon0 komentarzy
0 komentarze
84 wyświetlenia

Napisz komentarz…

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *