Poseł PiS Marek Suski przedstawił projekt, który zakładałby, że 80 proc. puszczanej w radiu muzyki stanowiłaby muzyka polska.
– Wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom, marzeniom niektórych, słyszałem, że niektórzy marzyli, żeby taka zmiana. Jest to ustawa, która zmienia ilość polskiej muzyki w polskich mediach. Do dziś było 30%, ustawa przewiduje 50% miesięcznego czasu nadawania programie utworów muzyczno-słownych. Proponujemy 80% w godzinach 5 rano-24. Tutaj jest jeszcze jeden element. Taki bonus dla debiutantów, czas antenowy z zespołów czy utworów muzycznych, które byłyby zespołami debiutanckimi bądź utworami debiutanckimi, będą liczone jako 300% czasu antenowego. Myślę, że to będzie też pomocą i zachętą, żeby nowe utwory, nowi wykonawcy czy nowe zespoły mogły wychodzić na rynek. Jest to rozwiązanie podobne jak w niektórych innych krajach UE, podobne jak np. we Francji. W tych krajach mówi się, że ich kultura jest niezwykle cenna, ważna – powiedział Marek Suski na konferencji prasowej w Sejmie.
– Mam tutaj podpisy posłów, głownie PiS, ale też rozmawiałem z innymi parlamentarzystami i mówią, że są za takimi rozwiązaniami – dodał Suski.
Marek Suski jest wiceprzewodniczącym sejmowej komisji kultury i środków przekazu, a także szefem rady programowej Polskiego Radia.
Ile polskiej muzyki jest w radiu?
Według danych Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z 2019 roku, opartych na sprawdzaniach nadawców 328 stacji, muzyka w języku polskim zajmowała średnio 40,4 proc. łączne czasu nadawania piosenek. O 0,4 pkt. proc. więcej niż przed rokiem. W godz. 5-24 ten udział wynosił 68,2 proc.
Oprócz grającego tylko muzykę po polsku Radia Wawa częściej polsko niż obcojęzyczne piosenki nadawano w Radiu Pogoda (76,4 proc.) oraz rozgłośniach społeczno-religijnych (56,6 proc.). W stacjach Polskiego Radia ten udział wyniósł 44,3 proc. W komercyjnych rozgłośniach ogólnokrajowych – 34,5 proc., w Radiu Plus – 33,5 proc., a w Meloradiu – 33 proc.
Wszystko zaczęło się od Kukiza
O większą obecność polskiej muzyki w radiu apelował w 2020 Paweł Kukiz. Rozmawiał nawet na ten temat z premierem Morawieckim.
W Polsce muzyka polska jest grana w nocy i ma znacznie mniejszy udział w całości prezentowanej muzyki niż np. we Francji. Dlatego chcieliśmy – i to zaproponowałem już premierowi – żeby zastanowić się nad tym, czy media publiczne nie powinny wziąć wzoru z ustawy medialnej francuskiej – zaznaczył Paweł Kukiz. – Może trzeba się zastanowić i zastosować podobne rozwiązania względem polskich wykonawców – dodał.
W marcu 2020 roku Związek Zawodowy Muzyków RP miał napisać list do wszystkich rozgłośni w Polsce z prośbą, aby nadawać polską muzykę ze względu na pandemię, która uniemożliwia koncertowanie.
Źródło: Wirtualne media