Toyota, Skoda i Volkswagen to marki, które zajmują pierwsze miejsca w opublikowanym właśnie przez SAMAR podsumowaniu roku 2021.
Według SAMAR w Polsce w 2021 roku sprzedano łącznie 520 575 sztuk nowych samochodów osobowych i dostawczych o masie do 3,5 t. To wzrost o 6,5% w porównaniu do roku 2020, ale wynik słabszy od przedpandemicznego 2019 (625 470 sztuk).
Toyota rządzi
Tytuł lidera rynku biorąc pod uwagę rejestrację aut osobowych zarówno przez firmy jak i klientów indywidualnych, utrzymała Toyota. W 2021 roku klienci kupili i zarejestrowali 74 513 aut tej marki, o 21,50% więcej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Udział Toyoty w rynku wyniósł 16,68%.
Na pozycji wicelidera znalazła się Skoda, w przypadku której liczba zarejestrowanych aut wyniosła 45 070 szt., o 20,00% mniej niż w 2020 roku. Udział marki wyniósł 10,09%.
Trzecie miejsce zajął Volkswagen. Klienci niemieckiego producenta zarejestrowali w 2021 roku 34 421 samochodów, o 7,49% mniej niż przed rokiem. Udział marki w polskim rynku wyniósł 7,71%.
Na czwartej pozycji była KIA, w przypadku której liczba zarejestrowanych aut wyniosła 32 323 szt., o 34,05% więcej niż w 2020 roku. Udział marki w polskim rynku wyniósł 7,24%.
Piątą pozycję w rankingu zajmuje Hyundai. W całym 2021 r. zarejestrowano 26 840 aut tej marki, o 45,84% więcej niż w analogicznym okresie 2020 roku. Udział marki w rynku wyniósł 6,01%.
Jakie modele aut?
Najlepiej sprzedającym się modelem okazała się Toyota Corolla (22 096 sztuk), drugie miejsce obroniła mniejsza siostra Toyota Yaris (14 482), a ostatnie miejsce podium przypadło Skodzie Octavii (13 116).
Pandemia zaszkodziła motoryzacji
– Trudna sytuacja na rynku motoryzacyjnym w 2021 roku to w głównej mierze efekt ograniczonej dostępności aut. Produkcja niektórych modeli została znacznie ograniczona lub wręcz zastopowana pod koniec ubiegłego roku. Niemniej jednak pozytywny wynik roczny daje dobrą perspektywę na rok 2022, choć problemów nadal nie brakuje. To nie tylko kwestia dostaw mikroprocesorów, czy zaburzeń w łańcuchu dostaw. Problemem może być galopujący wzrost kosztów utrzymania oraz kosztów prowadzonej działalności gospodarczej. Podwyżki cen samochodów mogą wyhamować zakupy aut lub przekierować klienta indywidualnego na rynek pojazdów używanych. Do tego dochodzą wysokie koszty eksploatacji związane z rosnącymi cenami paliw oraz energii – czytamy w komentarzu IBRM Samar.
Prognozy na 2022
Prognoza IBRM Samar na 2022 rok wynosi dla nowych samochodów osobowych 485 tys. szt., a dla nowych samochodów dostawczych – 73,5 tys. szt.
Źródło: IBRM Samar
0 komentarzy