Sport

Świątek w ćwierćfinale. Historyczny wyczyn Polki


Nasza tenisistka rozstawiona w turnieju z nr 7 pokonała Soranę Cristeę 5:7, 6:3, 6:3 i awansowała do ćwierćfinału Australian Open! Polka jeszcze nigdy nie awansowała do tej fazy AO.

Obie zawodniczki nie spotkały się do tej pory na korcie. Rumunka zajmuje obecnie 38 miejsce w rankingu WTA. Rywalka Polki w drodze do 1/8 finału na kortach w Melbourne wyeliminowała turniejową „dziesiątkę”, Rosjankę Anastazję Pawliuczenkową. Najlepszym wynikiem na kortach wielkoszlemowych Rumunki był ćwierćfinał Roland Garros w 2009 roku.

Pierwszy przegrany set w AO

Początek meczu ułożył się źle dla Igi. Już w pierwszym gemie została przełamana, drugi również padł łupem Rumunki. Rywalka Igi nie popełniała wielu błędów i ciągle wywierała presję na Idze swoimi dobrymi zagraniami. Świątek z kolei popełniała sporo błędów. Póżniej role się odwróciły. Polka przycisnęła. Świątek odrobiła starty (4:4), a nawet miała piłkę setową przy stanie 5:4 i serwisie rywalki. Rumunka jednak pokazała, że jest silna psychicznie. Pierwszego seta wygrała ostatecznie 7:5.

Drugi set zaczął się podobnie jak pierwszy, tylko że tym razem to Iga wygrała dwa pierwsze gemy. W trzecim serwowała, ale Cirstea bardzo szybko odrobiła stratę przełamania i niedługo potem zrobiło się 2:2. Iga zachowała zimną krew, i chociaż irytowała się po pojedynczych nieudanych zagraniach, to walczyła dalej. I zanotowała znakomitą serię trzech kolejnych wygranych gemów! Ostatecznie Polka wygrała drugą partię 6:3 i o wszystkim miał zadecydować trzeci set.

Gem bez końca

O tym jak wyrównany był to mecz niech poświadczy 4 gem. Obie zawodniczki rozgrywały go ponad 10 minut. Świątek obroniła kilka break-pointów i sama miała kilka okazji do zakończenia tej partii. Ostatecznie jej się to udało i z Rumunki na moment zeszło powietrze. Ostatecznie Polla wygrała go 6:3.

Mecz trwał 150 minut.

To największy sukces naszej zawodniczki na kortach AO. Jeszcze nigdy Iga nie dotarła tak wysoko.

Rywalką Polki w walce o półfinał będzie zwyciężczyni meczu Kaia Kanepi (Estonia) z Aryna Sabalenka (Białoruś). Faworytką starcia jest druga z wymienionych, białoruska tenisistka to numer dwa światowego rankingu.

comments icon0 komentarzy
0 komentarze
89 wyświetleń

Napisz komentarz…

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *