Przed Sądem Okręgowym w Olszytnie rozpoczął się proces, w którym Paweł Juszczyszyn domaga się zaniechania naruszania jego dobrego imienia i godności.
Sędzia jest zdania, że takie skutki ma opublikowana na stronie internetowej Sądu Najwyższego uchwała nieuznawanej Izby Dyscyplinarnej, zawieszająca go w obowiązkach sędziego.
Wszystko zaczęło się w 2019 roku, kiedy to wszczęto postępowanie dyscyplinarne przeciwko Juszczyszynowi. Rozpatrując apelację, uznał za konieczne rozstrzygnięcie, czy prawnik nominowany przez nową Krajową Radę Sądownictwa był uprawniony do orzekania w pierwszej instancji. Argumentował to tym, że w świetle unijnego orzecznictwa Izba Dyscyplinarna nie jest sądem. A osoby w niej zasiadające, nie są sędziami.
W dzisiejszej rozprawie bierze udział pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska.