Posłowie mogą stołować się w sejmowej restauracji. Tam ceny są o wiele niższe w stosunku do innych knajp w Warszawie. Przedstawiła je Klaudia Jachira.
Nie zgadzam się, żeby w czasach drożyzny stołówka sejmowa była miejscem, gdzie zupa od dwóch lat kosztuje trzy złote – powiedziała posłanka Koalicji Obywatelskiej. Dodaje, że posłów stać na zapłacenie normalnej ceny za obiad.
Klaudia Jachira opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie z tablicą menu stołówki. Dosyć już narzekania na drożyznę! Oto menu w lokalu, gdzie nie ma inflacji, a wszyscy dostają podwyżki – napisała posłanka na Twitterze.