Włoch Stefano Lavarini obejmie reprezentacje Polski kobiet. Cel – dobry występ na mistrzostwach świata i awans na igrzyska olimpijskie w Paryżu.
Wakat na tym stanowisku trwał od 15 września 2021 roku, kiedy do dymisji po mistrzostwach Europy, w których Polki zajęły piąte miejsce, podał się Jacek Nawrocki. Od tej pory Polski Związek Piłki Siatkowej szukał jego następcy. Do ścisłego grona finalistów rozmów przeszli Lavarini, jego rodak Daniele Santarelli i doskonale znany w Polsce Francuz Stephane Antiga.
Działacze PZPS zdecydowali się na Lavariniego. 43-letni Włoch jest jednym z czołowych trenerów w kobiecej siatkówce. Nigdy nie był zawodnikiem, ale doświadczenie szkoleniowe ma ogromne. Pierwsze kroki jako trener stawiał już w wieku 16 lat. Już ćwierć wieku prowadzi drużyny kobiet. Najdłużej pracował w zespole Volley Bergamo, z którym zdobył mistrzostwo i Puchar Włoch. Wygrał też tytuł i puchar w Brazylii z Minas Tenis Clube. Od 2020 roku prowadzi włoski AGIL Volley Novara, z którym w poprzednim sezonie zdobył wicemistrzostwo i zagrał w finale pucharu.
Od 2019 roku był selekcjonerem reprezentacji Korei Południowej. Awansował z nią na igrzyska olimpijskie, na których zajął czwarte miejsce – w meczu o brązowy medal lepsza okazała się Serbia.
Od 2020 roku prowadzi włoski Igor Gorgonzola Novara, z którym wywalczył już wicemistrzostwo Włoch.
Na razie jeszcze nie wiadomo, czy Lavarini będzie łączył pracę w reprezentacji Polski z włoskim klubem. Umowa z kadrą ma obowiązywać do igrzysk olimpijskich w Paryżu w 2024 roku. Po drodze są mistrzostwa świata, które w tym roku zostaną rozegrane w Polsce i Holandii, a także mistrzostwa Europy w 2023 roku.
0 komentarzy