Różne

Być sumieniem społeczeństwa


Amnesty International ma ambicję bycia sumieniem polskiego społeczeństwa. Ma nas wybudzać z letargu, obojętności i pobudzać do działania – mówi nowa dyrektorka tej organizacji Anna Błaszczak-Banasiak.

Zastąpiła na tym stanowisku Draginję Nadaždin, która przewodziła organizacji od ponad 14 lat. AI to największa w Polsce organizacja międzynarodowa zajmująca się ochroną praw człowieka. Anna Błaszczak-Banasiak, jej nowa szefowa, tłumaczyła w TOK FM, na czym polega potencjał tej instytucji.

Świadomość obywatelska w Polsce w zakresie obrony praw człowieka pozostawia wiele do życzenia. Tutaj właśnie widzę ogromne pole do popisu dla Amnesty. Nie jest organizacja warszawocentryczna, ale ma swoje organizacje lokalne w całym kraju i w tym widzę klucz do sukcesu. Myślę, że jeśli uda nam się skutecznie dotrzeć do Polek i Polaków poza większymi miastami, to mamy szansę na sukces i zawalczenie o lepszą Polskę – mówiła.

Anna Błaszczak-Banasiak była szefową Zespołu ds. Równego Traktowania w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich.

Ja bym porównała Biuro RPO i AI do piłkarzy grających w jednej drużynie. RPO ma bardziej rolę bramkarza, wolno mu trochę więcej, ale jest ograniczony liniami pola karnego. AI widzę raczej jako defensywnych pomocników, którzy nie są ograniczani tymi liniami i mogą zmieniać pozycje, a nawet przejmować zadania innych zawodników. Czyli gramy o to samo, ale mamy inne role – oceniła. Dodała też, że Biuro RPO jest ograniczone ustawą i działa w ramach jej przepisów. Natomiast organizacje pozarządowe takie jak AI „mają szersze pole do popisu”.

comments icon0 komentarzy
0 komentarze
59 wyświetleń

Napisz komentarz…

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *